niedziela, 8 lipca 2012

Jak pomóc psu w upał ?

Siemanko ! Jak niedziela ?
U nas jak zwykle mała burza więc poszliśmy na mały spacer. Rano Pysio leniuchował i mam dowód - zdjęcia :p . , które dodam .
Dzisiejszy temat brzmi : Jak Pomój spu w upał
To nie takie trudne , wystarczy tlyko :
  • nalać zimnej wody do miski jak zwykle i dać 2 - 3 kostki lodu 
  • nie wypuszczać go na pole , nie brać na spacer w godzinach 10 - 16
  • można włączyc wiatrak jeżeli go mamy w zasięgu psa
  • nie pieścić go , nie bawić sie z nim aby się nie zmęczył gdy jest ciepło 
  • można dac do polizania kostkę lodu aby się ożeźwił 
  • jezeli pies ma długie włosy / sierść zapiszmy go do fryzjera dla psów lub sami go obstrzyżmy
  • mmożemy nalac mu go miski wody , dac do cienia lub na balkon i pozwolic mu tm sobie posiedzieć ( uważajby aby nie nalało mu się do uszu ) 
  • zmoczmy sierść wodą z kranu 
  • nie dawajmy mu jeść gdy jest ciepło , dawajmy mu rano i wieczorem a nie np. w południe bo nie będzie chciał zjeść 
  • jeżeli nie chce jeśc nie zostawiajmy jedzenia ( chyba , ze ma zwykłą suchą karmę ) bo może się zepsuć 
  • jeżeli ma dłuższe  włosy / sierść zepnijmy mu kucyka 
 + mała rada , jeżeli nasza suczka ma cieczkę i ma majtki ściągmy je bo dostanie odpazeń


Mam nadzieję , że będziecie pomaać swoim pupilom w upały i stosować się do moich raz a jeżeli macie jakieś inne to piszcie oprostuy w komentarzach .
Uwaga ! Jutro odzyskam telefon bo dzidek mi przywiezie i wstawię filmik jeżeli będę umiała. Obiezcuję ,że zrobię co tlyko się da ! . 

I dzjęciaaa :  niedzielny lansik Pysia :)


















Pozdrawiamy ! Do jutra ! : *

9 komentarzy:

  1. No u mnie też są burze -.- A te upały to szkoda słów. Ale ja daje Rufusiowi jeść rano i wieczorem, bo trochę przytył... waży 4kg i 20 dag :D

    Pozdrawiam !
    Zuzia

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój bł taki chudy strasznie ale utrzymał normalną wagę 6 kg ( bo tyle waży chyba jest jakimś mutantem ) a teraz przytył , lepiej je dlatego bd z nim częściej wychodziła :) .

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny blog, będę zaglądała częściej ! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. spoksik , napewno nie pozałujesz :] .

    OdpowiedzUsuń
  5. super blog:)
    będe tu wpadać ...a przy okazji słodziutki psiak:)
    zapraszam do siebie
    http://bialy-diabelek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Mądra i pouczająca notka :)
    Pysio naprawdę sobie troszkę poleniuchował. Jaki on kochany <3

    OdpowiedzUsuń
  7. fajny piesio, mam yorka więc te rady mi się przydadzą;D

    OdpowiedzUsuń
  8. fajne zdjęcia : D i śliczny piesio : D

    OdpowiedzUsuń